Wpis
Sałatka, którą Wam dzisiaj prezentuję to połączenie wiosny i zimy. Bo taki mamy kwiecień tego roku. Najpierw zaczarował nas ciepłym słońcem, a teraz obsypał śniegiem. I choć u mnie nie jest biało, to na dłuższe spacery lepiej się nie wybierać ze względu na przeszywający ciało zimny wiatr.
A wracając do sałatki, to mamy marynowane pieczarki, kukurydzę, fasolę - raczej zimowe dodatki, jak i rzodkiewkę i szczypiorek - wiosenne akcenty. Sałatkę przygotowałam na wielkanocne śniadanie. Polecam zarówno teraz, jak i przez cały rok!
Składniki:
1 mały słoik marynowanych pieczarek
1 puszka czerwonej fasoli
1 puszka kukurydzy
pęczek rzodkiewki
ok. 150 g żółtego sera (np. ementaler)
3 łyżki posiekanego szczypiorku
2 łyżki majonezu
5 łyżek kwaśnej śmietany
łyżka musztardy
sól i pieprz
Kukurydzę, fasolę i pieczarki odcedzić na sicie. Fasolę przepłukać. Rzodkiewki umyć, oderwać końcówki i pokroić w kostkę. Pieczarki pokroić w plastry. Ser zetrzeć na grubej tarce. Wszystkie warzywa i ser wymieszać ze szczypiorkiem, majonezem, śmietaną i musztardą, doprawić solą i pieprzem, schłodzić.
Sałateczka
Bardzo fajna sałatka :)
Wygląda pysznie. Taka kolorowa i wiosenna.
Świetnie się prezentuje, kolorowo i apetycznie :)
fajna sałatka
Bardzo fajne zestawienie smaków, muszę spróbować :)
To musi być pyszna sałatka.
Lekka, apetyczna. Mniam!
Pozdrowionka serdeczne! :)
Faktycznie, nieprzyjemny mamy kwiecień w tym roku, ciągle zimno i pada. Wiatr przeszywa na wskroś, nawet spacerów się przy takiea pogodzie odechciewa :( Całe szczęście, że możemy ratować się kolorowymi sałatkami!